Maciej Winiarek

Kreatywność w firmach, które chcą budować coś więcej niż proces

Tworzyć czy tylko odtwarzać?

W świecie nadmiaru, automatyzacji i niepewności wszyscy mówią o innowacji.
Ale zanim będzie innowacja, musi być kreatywność.
A zanim będzie kreatywność, musi być odwaga, przestrzeń i zgoda na niedoskonałość.

I tu pojawia się pytanie:

Czy w Twojej organizacji naprawdę jest miejsce na twórcze myślenie – czy tylko na realizację planu?

Kreatywność to nie pomysł. To proces myślowy.

Nie chodzi o „burze mózgów”, brainstormy i sticky notes.
Nie chodzi o „design thinking” jako nakładkę.

Chodzi o głęboką gotowość do myślenia poza schematem, kiedy nie wiadomo jeszcze:

  • co z tego wyjdzie,
  • czy ktoś to kupi,
  • czy to się w ogóle uda.

Kreatywność to nie „miej fajne pomysły”.
To „stwórz coś, co rozwiązuje problem, którego wcześniej nie rozumieliśmy do końca.”

Co zabija kreatywność w organizacjach?

  • Presja perfekcji – „najpierw musi być idealnie, potem pokażemy”
  • Brak zgody na porażkę – „co jeśli to się nie sprawdzi?”
  • Oczekiwanie natychmiastowego efektu
  • Kultura wyników bez pytania o sens
  • Poczucie braku wpływu – „i tak zdecydują gdzieś wyżej”

Efekt?
Twórczość zostaje na poziomie grafik i prezentacji.
A prawdziwe problemy nadal są rozwiązywane w sposób, który tylko powiela stare wzorce.

Jak wygląda dojrzała kreatywność w firmie?

  1. Zaczyna się od dobrego rozpoznania problemu – nie od pomysłu.
  2. Szanuje proces – nie goni tylko za efektem.
  3. Jest zespołowa – bo najlepsze idee są wynikiem rozmowy, nie samotnego natchnienia.
  4. Zawiera zgodę na testowanie i zmianę kursu.
  5. Buduje sens – nie tylko coś nowego.

Jak wspierać kreatywność w organizacji?

Nie pytaj od razu: „jaki masz pomysł?”

Zacznij od: „co w tym problemie naprawdę nie działa?”

Wprowadź „sprinty myślenia”

Krótki czas tylko na testowanie różnych hipotez – bez presji, że trzeba je wdrożyć.

Celebruj szkice, nie tylko wersje finalne

Zrób wystawę niegotowych pomysłów. Niech pracownicy zobaczą, że proces ma wartość.

Wybieraj liderów z otwartym umysłem, nie tylko z wynikami

Bo twórczość wymaga klimatu zaufania, nie tylko targetów.

Kreatywność to nie talent. To klimat.

W firmie, gdzie można myśleć na głos,
gdzie można się pomylić,
gdzie można powiedzieć „jeszcze nie wiem” –
tam tworzy się naprawdę.

A w firmie, gdzie nie ma przestrzeni na pytania bez odpowiedzi –
nie będzie też miejsca na przyszłość.

Trzy pytania do Twojej organizacji:

  1. Czy mamy przestrzeń na rzeczy, które „jeszcze nie wiadomo, czy się przydadzą”?
  2. Czy w naszych zespołach można zacząć od szkicu – zamiast od doskonałości?
  3. Czy w ogóle pytamy: „co moglibyśmy zrobić inaczej, mądrzej, bardziej po swojemu?”

To był artykuł #4 z serii „4K w biznesie”

Kończymy cykl, ale pytania zostają:

⬤ Czy naprawdę myślisz, czy tylko działasz?
⬤ Czy potrafisz słuchać, czy tylko odpowiadasz?
⬤ Czy jesteście zespołem, czy tylko zbiorem specjalistów?
⬤ Czy tworzycie, czy tylko odtwarzacie?
Jeśli czujesz, że te pytania są ważne – to znaczy, że Twoja organizacja jest gotowa na rozmowę o 4K.

Udostępnij wpis:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *